Trochę pobyliśmy w Kwidzynie. Babcia i Ciotka wariatka tak rozbawiały Miśkę, że ta nie wytrzymała i zaczeła sie śmiać! Oczywiście codziennie odbywały sie zajęcia języka polskiego i Ola poznawała kolejne literki. I powiem Wam, że całkiem jej dobrze szło :) |